Księga Izajasza 31,1 – 35,10

by Społeczność Chrześcijańska we Wrocławiu

Zbliżająca się konfrontacja Judy z potęgą Asyrii, czyli politycznie i militarnie rzecz biorąc słabego królestwa, będącego zaledwie cieniem wcześniejszej potęgi państwa Dawida i Salomona, a największym ówczesnym imperium na Bliskim Wschodzie, uwypukla postawy zarysowane już wcześniej w Księdze Izajasza. Jedni widzą jedyną nadzieję w zawarciu sojuszy z innymi państwami (Egiptem), aby wspólnie przeciwstawić się najeźdźcy, inni popadają w dekadencką konsumpcję i swoiste „zaklinanie” rzeczywistości, unikając myśli o nadchodzącej katastrofie lub oddając się bałwochwalczym praktykom w nadziei, że inne bóstwa ich wybawią. Jedynie garstka, której głosem jest tu prorok Izajasz, mówi wprost, iż nadchodzi Boży sąd nad całą niesprawiedliwością Judy i Jerozolimy, ale wciąż możliwe jest upamiętanie. 

Jedynie Bóg może ochronić swój lud, jedynie On może dokonać cudu, który będzie ich zbawieniem. Wracając do Niego, nawet jeśli przyjdzie doświadczyć sądu (nieuchronnego, wobec braku upamiętania), mogą być pewni późniejszego odrodzenia i błogosławionego życia   w królestwie odnowionym przez samego Boga. Nawet obecna klęska nie zdoła podważyć Bożej wierności i tak jak niegdyś wyprowadził swój lud z Egiptu, tak sprowadzi ich z powrotem na Syjon z każdej niewoli. 

Zestawienie tych kilku postaw w końcowym zbiorze wyroczni proroka w pierwszej części jego księgi, buduje silną dramaturgię. Wojska asyryjskie, te same, które kilkanaście lat wcześniej, z namową zresztą Ahaza, króla Judy, najechały Aram (Syrię) i Izrael (północne królestwo) teraz zwracają się przeciw Judzie. Próby ułożenia się z nimi, podejmowane przez władców Jerozolimy, okazują się nieskuteczne, sojusze polityczne z innymi państwami zawodzą. Wroga armia zajmuje kolejne miasta i ziemie judzkie i niebawem tylko stolica będzie wolna od najeźdźców. Ale każdy z pewnością zadaje pytanie: Jak długo?

Jak każda dramatyczna sytuacja, te wydarzenia uwypuklają ludzkie postawy i pokazują, kto rzeczywiście gotów jest zaufać Bogu, a kto czcił Go jedynie pozornie, a w chwili strachu rozpaczliwie poszukuje innych dróg ratunku. Proroctwa Izajasza wzywają do zaufania Bogu – mimo potęgi obcych wojsk, mimo surowości Bożego sądu, mimo cierpienia i niewoli. Ten, kto wierzy Bogu Izraela, nie zawiedzie się. 

Zwróć uwagę: „Wylanie Ducha” (32,15) to obraz odrodzenia i spełnie-nia obietnic mesjańskich. I taka właśnie jest wymowa wydarzeń w Dz 2.

02-17

Tekst w przekładzie Biblii Tysiąclecia na portalu wBiblii.pl.