Księga Jeremiasza 14,1 – 17,27

by Społeczność Chrześcijańska we Wrocławiu

Prorocy, jako ludzie przemawiający w imieniu Boga, cieszyli się zazwyczaj posłuchem wśród ludu. Jednak w czasach Jeremiasza lud wolał słuchać fałszywych proroków, którzy zapewniali ich, że zawsze będą cieszyć się błogosławieństwem i nic złego ich nie spotka – mimo iż to była złudna nadzieja. Natomiast Jeremiasz, prawdziwy prorok Boży, spotykał się z niechęcią i złorzeczeniem. Jego przesłanie, zapowiadające zbliżający się sąd Boży, nie było popularne ani chętnie słuchane. Pojawienie się Jeremiasza było pewnego rodzaju konfrontacją między religią, która używa Boga do własnych celów, a prawdziwym oddaniem Bogu, charakteryzującym się gotowością do przyjmowania z Jego ręki nawet tego, co nieprzyjemne (dyscyplinowania), aby zachować przymierze, jakie On zawarł z ludźmi. To jednak nie umniejsza poczucia odrzucenia, jakie odczuwał Jeremiasz – które jakże szczerze wyrażał przed Bogiem i z którym borykał się właściwie przez całą służbę.

W odpowiedzi Bóg potwierdza słowa, które wypowiedział powołując Jeremiasza: że będzie strzegł go przed wrogością ludu, i więcej, że całe jego życie będzie znakiem – nie założy rodziny, nie pogrzebie bliskich, nie będzie uczestniczył w uroczystościach – gdyż wszystkie te rzeczy są puste w obliczu kary, która nadchodzi za grzechy Judy.

Zapowiedź Bożej ochrony nad prorokiem, ale bynajmniej nie łatwego życia, jakie przyjdzie mu wieść, jest także obrazem losu całego narodu. Bóg zachowa swoją „resztkę” – grupę wiernych mu ludzi, których przeprowadzi przez ten trudny okres i którzy pewnego dnia powrócą z niewoli, jaka spadnie na ich naród. Mimo iż cały lud Judei zasługuje na karę, gdyż mimo przymierza z Bogiem, odeszli daleko od Niego, łamiąc prawo (np. postanowienia dotyczące sabatu), które im dał i czcząc Go w pusty, ceremonialny sposób, to nadal możliwe jest upamiętanie i ci, którzy zwrócą się do Boga, będą błogosławieni.

W obliczu kary, która jest już pewna i nieodwołalna – o czym Bóg zapewnia proroka, przypominając o niegodziwościach popełnionych za czasów Manassesa, najgorszego z władców Judy – przemiana i upamiętanie będą miały raczej osobisty charakter, ale nadal są możliwe i ważne. I rzeczywiście, reformy dokonane przez Jozjasza nie odwróciły losów narodu, ale jednocześnie zrodził on takie osoby, jak Daniel i Ezechiel.

Zwróć uwagę: Grzech zapisany rylcem na sercu Judy (17,1) jest gorzkim nawiązaniem do słów Przymierza na kamiennych tablicach.

01-06

Tekst w przekładzie Biblii Tysiąclecia na portalu wBiblii.pl.